U19: Kontrowersje i dotkliwa porażka juniorów starszych z Progresem

Mecz na szczycie Ligi Makroregionalnej Juniorów Starszych pomiędzy dwoma czołowymi zespołami w tych rozgrywkach przyniósł wysoką wygraną Progresu Kraków, ale nie obyło się bez sędziowskich kontrowersji. Progres odniósł zasłużone zwycięstwo, ale kto wie jak potoczyłyby się losy rywalizacji, gdyby nie nieprawidłowo uznana bramka na 2:1 dla gospodarzy, a następnie skandaliczna czerwona kartka dla Norberta Wąsowicza, który został ukarany przez sędziego za słowa wypowiedziane przez... kibica!

Progres świetnie wszedł w ten mecz i już w 5. minucie wyszedł na prowadzenie, co nieco zaburzyło pomysł Orłowców na ten mecz, gdyż niemal od początku musieli odrabiać straty. Chwilę później znakomitą szansę na wyrównanie miał Szymon Górka-Khafaga, ale w sytuacji sam na sam strzelał niecelnie. Szkoda, że nie wypatrzył lepiej ustawionego Adriana Ciślika, który miałby przed sobą pustą bramkę. Z biegiem czasu Orłowcy nawiązywali walkę, ale trzeba przyznać, że Progres cały czas był groźny w ofensywie.

Orzeł wyrównał tuż przed przerwą, gdy po rzucie rożnym Szymon Górka-Khafaga dośrodkował wprost na głowę Norberta Wąsowicza, a ten trafił skutecznie do siatki na 1:1. Kluczowy dla losów rywalizacji był początek drugiej połowy, najpierw wątpliwe wskazanie na narożnik przez sędziego w błahej sytuacji, a za chwile dośrodkowanie w pole karne i ewidentny faul na wychodzącym z bramki Igorze Matodze. Sędzia jednak bramkę uznał pomimo protestów ze strony Orła. Wyraźnie rozbici Orłowcy zostali dobici chwilę później, bowiem najpierw kapitalnie z dystansu przymierzył jeden z rywali, a następnie skrzydła podcięła czerwona kartka w skandalicznych okolicznościach, które opisywaliśmy już wcześniej. Fakt, że nasz zawodnik będzie pauzował za "widzi misie" arbitra i osłabił zespół w tym momencie meczu jest nie do przyjęcia. Nasz klub wysłał swoje stanowisko do Wydziału Dyscypliny, a także Kolegium Sędziów MZPN w tej sprawie, jednak pewnie i tak nasze zdanie będzie pominięte przez władze związku.

W kolejnych minutach miejscowi urządzili sobie festiwal strzelecki i rozbici Orłowcy stracili jeszcze trzy gole, przegrywając ostatecznie aż 6:1. Rywalom gratulujemy zasłużonej wygranej.

Progres Kraków - Orzeł Myślenice 6:1 (1:1)
Wąsowicz 44

Czerwona kartka: Wąsowicz (65')

ORZEŁ: I.Matoga - Rusek, Łapa, J.Górka - Kruczek, Różankowski, Oibadrakh, Gocał, Wąsowicz - Ciślik, Górka-Khafaga oraz Turcza, T.Brózda, Żaba, Kowalcze, Kowalkowski, Suder, Gołąb